Równo tydzień temu poczyniłem na Fejsbuku taki oto wpis. Dzisiaj go powtarzam tutaj.
No więc 21 lipca 2014 roku, imieniny Andrzeja i Praksedy. Jest to również ten dzień, kiedy moja książeczka pod niewyszukanym tytułem „Transmisje” ukazuje się w pakiecie książek domu wydawniczo-medialnego Book Rage. Po namowach i szantażach ze strony osób mi bliskich scaliłem cały swój dotychczasowy urobek fejsbukowo-blogowy i wyciosałem z tej bryły zwartą, rześką opowieść, na którą składają się miniatury, opowiadania, epifanie i wysięki natury intymno-społecznej. Wyciosałem i poddałem obróbce termicznej, oszlifowałem i zremasterowałem, tak. Rzecz dzieje się głównie w centralnej Polsce, ale i zdarzają się ekskursje do tak egzotycznych miejsca, jak Francja czy przeszłość. Podmiot liryczny tych wszystkich kawałków jest jeden i jest on dobrze wam znany. Akcje rozwijają się chronologicznie i trwają przez rok – od zimy do zimy. Jest to literatura taka trochę do śmichu, a trochę – nie. Bo jednak życie to bywa również i znój, i smutek, i kompleksowa chujnia. „Transmisje” zostały napisane w języku polskim i pochodnych.
Ale, ale. Nie jestem w tym sam – obstawę w pakiecie mam więcej niż zawodową. Pozwólcie, że przedstawię:
Karolina Pochwatka, liderka trójmiejskiej sceny noise und rap
Jakub Żulczyk, literat, człowiek sukcesu, reprezentant offowego mainstreamu
Paweł Ziętek, tajemniczy utalentowany człowiek z Poznania, autor powieści
Radek Teklak, warsiawski Homer i chan krasnostawski na wychodźstwie
Ziemowit Szczerek, gwiazda, honorowy obywatel Radomia, Lwowa i Las Vegas
Pakiet można nabyć tu: http://bookrage.org/
Tagami tego pakietu są: #gonzo #bluzgi #Polska #yolo #miłość #beka #melankolia #bruklyn #derTod #KrzysztofKrawczyk
Miłej lektury! Łatwych przelewów! Cała akcja trwa jeszcze przez kolejny tydzień.
Rozumiem, że ta odstyczniowo dolipcowa cisza spowodowana była pisaniem książki? Bardzo cieszę się z tego wszystkiego. Nigdy tutaj nic nie pisałam, ale od jakiegoś czasu nieśmiało, acz z najtroskliwszą wnikliwością przeglądam wpisy (z równą gorliwością, co pożytkiem dla rozchapywania tych wszystkich językowych cudowności).
Kreślę się z uszanowaniem
PR
PS Chyba powinno być „oto”.
Ojej! Ale dzień! Pensja i nowy wpis.. albo odwrotnie:)
Pakiet zakupiony, ale jeszcze do nie go nie zajrzałem. // Zapraszam do siebie
Że też nie zajrzałam wcześniej! I nie można „Transmisji” dostać jakoś inaczej, już, koniec, przepadło? Byłaby to ogromna strata!